Najokazalsi przedstawiciele fauny doliny Drawy budzą największe zainteresowanie turystów. Spotkanie któregoś z przedstawicieli typowej fauny leśnej (sarny, jelenie, dziki) nie należy do rzadkości, nawet jeśli poruszamy się wodą. W przypadku ssaków związanych bezpośrednio z rzeką najczęściej dostrzeżemy tylko ślady ich bytności. Ujrzenie bobra albo wydry wymaga już odrobiny szczęścia, choć nie są to nad Drawą zwierzęta rzadkie.
Piżmak - "szczur wodny", to najpospolitszy ze ssaków nad Drawą, liczny tu, jak i w całej Polsce. Ojczyzną tego gatunku jest Ameryka Północna; w 1905 r. został sprowadzony do Czech jako zwierzę futerkowe, skąd rozprzestrzenił się po całej Europie. Żywi się roślinnością wodną, kopie nory w brzegach rzeki (wylot położony pod wodą), a na zimowanie wznosi kopce z roślin wodnych, podobne do żeremi bobrowych, ale znacznie mniejsze.
Wydra jest chyba najbardziej interesującym ze ssaków Drawy, i "herbowym" zwierzęciem Drawieńskiego Parku Narodowego. Skryty tryb życia sprawia, że jest to zwierzę owiane mgiełką tajemniczości. Żyje w norach, które kopie powiększając wypłukane przez wodę jamy pod korzeniami drzew.
Ten wodny drapieżnik cieszy się opinią jednego z najbardziej inteligentnych ssaków, m.in. potrafi skutecznie uniknąć przejawów zainteresowania ze strony człowieka. O obecności wydry można wnioskować najczęściej tylko po śladach jej bytności; resztki po żerowaniu (łuski ryb, pancerze raków) i kiełbaskowatych odchodach również zawierających resztki ryb i raków, a pozostawionych w roli "znaków granicznych" wydrzych terytoriów na upatrzonych nadwodnych kamieniach, albo specjalnie usypanych kopczykach, zawsze w miejscach widocznych z wody.
Bóbr, duży gryzoń trudny do spostrzeżenia, ale pozostawiający łatwo zauważalne ślady swej obecności, budzi na ogół największe zainteresowanie turysty. W historii tego gatunku na ziemiach Polski wystąpił podobny jak u gągoła i łabędzia kryzys liczebności w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX w. Później jednak bóbr zaczął rozprzestrzeniać się m.in. dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji reintrodukcji (wtórnego osiedlenia bobrów w miejscach, gdzie zostały one wcześniej wytępione) w zachodniej Polsce. Przeprowadził ją zespół R. Graczyka z Akademii Rolniczej w Poznaniu. Bobry z hodowli zostały wpuszczone m.in. do Drawy poniżej Starego Osieczna i rozmnożyły się tak bardzo, że obecnie występują na całym dolnym odcinku Drawy poniżej Kamiennej, na Płocicznej i na Mierzęckiej Strudze. Nie odpowiada im natomiast wartki nurt rzeki między Drawnem a Kamienną.
Bobry nad Drawą nie budują żeremi, ale kopią nory w stromych brzegach rzeki (wejście pod wodą). Najczęstszymi śladami ich bytności są przegryzione i zwalone drzewa oraz ogryzione gałęzie z wyraźnymi śladami siekaczy. Najbardziej smakuje bobrom osika i inne topole, nie gardzą też olszą, wierzbami, a nawet dębem. W Puszczy Drawskiej bobry często też ogryzają z kory stojące buki.
INNE ZWIERZĘTA
Choć turysta zwykle najwięcej uwagi zwraca na kręgowce, to warto wiedzieć, że w Drawie żyją równie interesujący przedstawiciele innych, mniej rzucających się w oczy grup systematycznych. Należą do nich np. często nie uznawane za zwierzęta gąbki: nadecznik stawowy, tworzący krzaczaste lub poduszeczkowate, zielono lub brunatno zabarwione kolonie w spokojniejszej wodzie, albo gąbka rzeczna lubiąca wodę płynącą, a występująca pod postacią kożucha okrywającego przedmioty zanurzone w nurcie. Interesujący jest świat pijawek żyjących w wodach Drawy, wśród których - jak i wśród ryb - są gatunki tlenolubne, związane z czystymi wodami. Gruntownie zbadał je jeden z wybitniejszych znawców rzeki L. Agapow z Gorzowa Wielkopolskiego. Stosunkowo uboga, zwłaszcza w porównaniu z doliną Płocicznej i otoczeniem pobliskich jezior, jest natomiast fauna ważek. Bogaty i pasjonujący świat bezkręgowców dostępny jest raczej obserwacji specjalisty.